Mieszkałem w południowej Kalifornii, gdzie woda jest jedną z najtrudniejszych w kraju, ale raz przepuszczona przez filtr Brita była idealna do herbaty.
Teraz mieszkam w kraju, w którym woda jest miękka. Wszystkie źródła wody są źródłami powierzchniowymi, co zostało pogorszone przez obfite opady. Woda wypływająca z kranu i wszystkie źródła lokalnej wody butelkowanej, które mogę znaleźć, są miękkie.
W rezultacie nie byłem w stanie zaparzyć herbaty, która ma jakikolwiek smak. Darjeelings, które lubiłem w Kalifornii z ich pięknym, wyraźnym aromatem, tutaj nie smakują ani nie pachną niczym. Nawet najsilniejsze herbaty, takie jak podwójna bergamotka Earl Grey, mają tutaj tylko słaby aromat. Assam wychodzi kwaśny.
Próbowałem triku z sodą oczyszczoną lub dodaniem szczypty sody, która trochę pomaga (głównie w kolorze), ale nie za bardzo i ma swój własny smak. Używanie zbyt dużej ilości szybko psuje herbatę.
Jest tu niewiele importowanych wód, a poza tym nie chcę, aby koszt używania drogich importowanych wód butelkowanych. O ile wiem, na rynku nie ma również kropli mineralnych.
Więc oprócz sody oczyszczonej, co mogę dodać do wody, aby zmienić jej profil mineralny, poziom pH i uczynić ją odpowiednią na herbatę?
Czy rozpuszczenie suplementów wapnia i magnezu w wodzie zadziałałoby?
Słyszałem o soli Epsom używanej przez piwowarów ze względu na zawartość magnezu, ale nie wiem, czy to działałby na herbatę.