Zrobiłam sos winegret z czerwonego wina, używając oliwy z oliwek (która stanowi większość dressingu), czerwonego wina, czosnku i bazylii.
Mój problem polega na tym, że kiedy go biorę po wyjęciu z lodówki, zwłaszcza gdy jest mało, oliwa z oliwek pozostawia ją praktycznie w stanie stałym. Rozumiem, że jest to normalne w przypadku oliwy z oliwek, ale jest to raczej denerwujące, gdy muszę ją wyjąć 30 minut przed zrobieniem sałatki lub kanapki (ponieważ normalnie nie mam takiego czasu).
Moje pytanie brzmi, skoro wszystko, oprócz czosnku, nie musi być chłodzone w lodówce, czy można bezpiecznie zostawić go z lodówki i odstawić w temperaturze pokojowej? A może jak każdy inny dressing (kupiony w sklepie), w którym po otwarciu (zmieszaniu) wymaga schłodzenia?